Zespół Szkół w Strzegomiu

Młodzież Zespołu Szkół w Strzegomiu uczestniczyła 27 marca 2025 roku w spotkaniu autorskim z Przemkiem Kossakowskim, które odbyło się w Strzegomskim Centrum Kultury. Wydarzenie zostało zorganizowane przez Bibliotekę Miejską w Strzegomiu.

Temat spotkania wybraliśmy samodzielnie w drodze jawnego głosowania. Do wyboru były takie zagadnienia jak: narodziny, dzieciństwo, dorosłość oraz śmierć. Ku zaskoczeniu wielu, to właśnie ostatni temat – śmierć i rytuały z nią związane – okazał się najbardziej intrygujący dla większości uczestników.

Przez dwie godziny, które minęły niepostrzeżenie, nasz gość – jak sam o sobie mówi, „nieobiektywny obserwator rzeczywistości” – zabrał nas w fascynującą podróż pełną osobistych przeżyć, przemyśleń, pasji oraz nieprawdopodobnych historii związanych z przemijaniem i śmiercią. Przemek Kossakowski z odwagą i szczerością poruszał temat, który często wzbudza lęk i niepokój, ukazując go z zupełnie innej, głębszej perspektywy. W interesujący sposób zestawiał wierzenia i spojrzenia chrześcijan z duchowością regionu subkontynentu indyjskiego – kolebki czterech wielkich religii: hinduizmu, buddyzmu, dżinizmu i sikhizmu.

Dla wielu z nas było to wyjątkowe doświadczenie również dlatego, że mogliśmy spotkać na żywo osobę, którą wcześniej znaliśmy jedynie z ekranu – z programów telewizyjnych dostępnych m.in. na platformie Player. Bezpośredni kontakt z kimś, kto na co dzień jest obecny w mediach, zrobił ogromne wrażenie i uświadomił nam, jak wartościowe mogą być spotkania z ludźmi, którzy swoją autentycznością potrafią inspirować i pobudzać do refleksji.

Na zakończenie każdy miał okazję zamienić kilka słów z autorem, zdobyć autograf, zrobić pamiątkowe zdjęcie, a także nabyć jego książkę. Przemek Kossakowski podkreślał, że najciekawsze opowieści to te, które snują zwykli ludzie – niekoniecznie ci znani z pierwszych stron gazet. Jak napisał w swojej książce Drobna nieuważność:
„Najciekawsze historie to te opowiedziane przez zwykłych ludzi, a nie przez osoby sławne, medialne i znane z gazet. Żeby usłyszeć taką historię, nie trzeba jechać na koniec świata.”

Spotkanie z Przemkiem Kossakowskim okazało się nie tylko pouczające, ale i głęboko poruszające – na długo pozostanie w naszej pamięci.